Wezwałem hydraulika, aby wyczyścił rury, a on zrobił to doskonale! Nadal były problemy z wodą, ale dziewczyna była absolutnie szczęśliwa - dostała to, o co prosiła. Od pierwszych minut patrzyła na niego jak prawdziwa kobieta, która od dawna nie uprawiała seksu. Robiła mu loda tak, jakby chciała go połknąć w całości - zachłannie. Szczęście w pracy mężczyzny, cóż mogę powiedzieć?
Japończycy wiedzą, jak się bawić! Nawet tak nudny i oklepany format wesela potrafili przekształcić nie do poznania. Gdybym tam mieszkał, bardzo bym chciał mieć taką grupową rejestrację z moją parą.